Ospel Wierbka - Laskowianka Laski 4:0 (1:0)
M. Koniec, J. Nowak X2, K. Ziaja

Post został pochwalony 0 razy

Promień Przeginia - Błysk Zederman 0:0

Post został pochwalony 0 razy

Promień - Błysk 0-0
To co zrobili dzisiaj piłkarze Promienia to jeden wielki festiwal nieskuteczności.
W pierwszej połowie strzelamy bramkę nie uznaną przez sędziego Kubiczka po konsultacji z sędzią Gałką. Dziwna to decyzja, ale cóż. Mamy swoje okazję lecz 2 razy gości ratuje poprzeczka, a raz nieskuteczność naszego napastnika który w sytuacji sam na sam nie strzela bramki.
Druga połowa to dalsza przewaga Promienia... Niestety kolejne 2 poprzeczki + słupek i kolejna sytuacja sam na sam nie dają bramki Promieniowi...
Błysk również miał w 2 połowie 2 sytuacje ale nie tak klarowne jak Promień. Przeginia kończy spotkanie w 10 po 2 żółtych kartkach ok 80 minuty.
Pozostał wielki niedosyt bo Promień powinien to wygrać różnicą minimum 3-4 bramek ale nie wygrał.. Taki jest sport...

Kibicowsko chociaż wygrał Promień

Z dniem dzisiejszym żegna się też z nami trener Karol Karpierz.
Dziękujemy za te świetne kilka tygodni i zapraszamy na mecze

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubert dnia Nie 8:33, 26 Lip 2020, w całości zmieniany 2 razy

Dlubnia Trzyciąż-Jangrot 2:1 Spartak Charsznica

Post został pochwalony 0 razy

ŻeromBoateng napisał:

Dlubnia Trzyciąż-Jangrot 2:1 Spartak Charsznica

coś więcej o meczu ?

Post został pochwalony 0 razy

TKŻ - Przebój II Wolbrom 2:1

Post został pochwalony 0 razy

Bartek9217 napisał:

ŻeromBoateng napisał: Dlubnia Trzyciąż-Jangrot 2:1 Spartak Charsznica coś więcej o meczu ?

Dlubnia w ok 20 minucie bravo strzal glowa po zajebistym dosrodkowaniu zarosnietego prawego skrzydlowego na 1:0.
Karny dla Spartaka przed koncem 1 polowy na 1:1
Wykorzystany karny na 2:1 dla dlubni w ok 70 minucie.
W 85 minucie spartak nie wykorzystuje karnego i do konca utrzymanie wyniku..

Mecz z ewidentna przewaga dla gospodarzy, ale goscie rowniez mieli kilka groznych akcji.

Post został pochwalony 0 razy

Żubert napisał:

Promień - Błysk 0-0 To co zrobili dzisiaj piłkarze Promienia to jeden wielki festiwal nieskuteczności. W pierwszej połowie strzelamy bramkę nie uznaną przez sędziego Kubiczka po konsultacji z sędzią Gałką. Dziwna to decyzja, ale cóż. Mamy swoje okazję lecz 2 razy gości ratuje poprzeczka, a raz nieskuteczność naszego napastnika który w sytuacji sam na sam nie strzela bramki. Druga połowa to dalsza przewaga Promienia... Niestety kolejne 2 poprzeczki + słupek i kolejna sytuacja sam na sam nie dają bramki Promieniowi... Błysk również miał w 2 połowie 2 sytuacje ale nie tak klarowne jak Promień. Pozostał wielki niedosyt bo Promień powinien to wygrać różnicą minimum 3-4 bramek ale nie wygrał.. Taki jest sport... Kibicowsko chociaż wygrał Promień Z dniem dzisiejszym żegna się też z nami trener Karol Karpierz. Dziękujemy za te świetne kilka tygodni i zapraszamy na mecze

Żubert dwie sytuacje? Zederman nie istniał na boisku nawet jak graliśmy w 10 ostatnie 15 minut stwarzaliśmy groźniejsze sytuacje. Punkt który ugrali to jest ten z tych który określa się mianem cudu. Panowie z Zedermana szanujcie go bo z taką grą za dużo ich nie uzbieracie. Ważne że passa podtrzymana Promień nie przegrywa z Błyskiem bodajże od 17 lat

Post został pochwalony 0 razy

promil napisał:

Żubert napisał: Promień - Błysk 0-0 To co zrobili dzisiaj piłkarze Promienia to jeden wielki festiwal nieskuteczności. W pierwszej połowie strzelamy bramkę nie uznaną przez sędziego Kubiczka po konsultacji z sędzią Gałką. Dziwna to decyzja, ale cóż. Mamy swoje okazję lecz 2 razy gości ratuje poprzeczka, a raz nieskuteczność naszego napastnika który w sytuacji sam na sam nie strzela bramki. Druga połowa to dalsza przewaga Promienia... Niestety kolejne 2 poprzeczki + słupek i kolejna sytuacja sam na sam nie dają bramki Promieniowi... Błysk również miał w 2 połowie 2 sytuacje ale nie tak klarowne jak Promień. Pozostał wielki niedosyt bo Promień powinien to wygrać różnicą minimum 3-4 bramek ale nie wygrał.. Taki jest sport... Kibicowsko chociaż wygrał Promień Z dniem dzisiejszym żegna się też z nami trener Karol Karpierz. Dziękujemy za te świetne kilka tygodni i zapraszamy na mecze :) Żubert dwie sytuacje? Zederman nie istniał na boisku nawet jak graliśmy w 10 ostatnie 15 minut stwarzaliśmy groźniejsze sytuacje. Punkt który ugrali to jest ten z tych który określa się mianem cudu. Panowie z Zedermana szanujcie go bo z taką grą za dużo ich nie uzbieracie. Ważne że passa podtrzymana Promień nie przegrywa z Błyskiem bodajże od 17 lat

I chłopaki z Zedermana, bardzo się cieszy z tego wyniku.
Przyjechali można powiedzieć gołą 11 ( 2 młodych i jeden kontuzjowany na ławce) by się bronić i tego dokonali.

To sobie odpowiedź jak słaba musiała być Przegonią pod bramka rywala zza między skoro, drużyna która nie miała ani pół sytuacji wywozi z tak trudnego terenu cenny punkt.

Pozdrawiam i bez spiny.

Post został pochwalony 0 razy

Promień zremisował ten mecz na własne życzenie i przy takiej grze traktujemy ten remis jak porażkę. Dawidoff masz racje Błysk wywozi cenny punkt, ale zapas farta został już chyba wykorzystany na całą rundę Promieniowi pozostaje tylko poprawić skuteczność i liczę że stanie się to już w następnej kolejce. Aczkolwiek o punkty w Jaroszowcu wcale nie będzie łatwo.

Post został pochwalony 0 razy

Błyskawica - Centuria 0:4 (0:1)
Prądnik - Legion 1:1
Strażak - Unia 8:0
Sokół - Wielmożanka 0:3

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fanatyk dnia Nie 19:46, 26 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz

ŻeromBoateng napisał:

Dlubnia Trzyciąż-Jangrot 2:1 Spartak Charsznica

Bramka dla Spartaka F. Kruszec

Post został pochwalony 0 razy

Prądnik 1:1 ( 0:1 ) Legion

Bramka dla Legionu Krzysztof Osowski.Sułoszowa wyrównuje w 90 minucie spotkania. Więcej o meczu jutro.

Post został pochwalony 0 razy

wg laczy nas pilka:

Sokol 0-3 Wielmozanka

M.Stano
H. Ferdek
G. Przybek

Prądnik 1-1 Legion
dla Prądnika: Szymon Skołucki

Kolbark 0-4 Centuria

A. Barczyk x2
M. Świeboda
R. Tieleszewski

Post został pochwalony 0 razy

Prądnik Sułoszowa 1:1 ( 0:1) Legion Bydlin

Inauguracja nowego sezonu olkuskiej A-klasy przypadła dla Legionu w meczu wyjazdowym w Sułoszowej na obiekcie miejscowego Prądnika. Od pierwszych fragmentów spotkania obie drużyny toczyły walkę o piłkę w środku pola i wzajemnie badały się wraz z przebiegiem upływającego czasu.

Około 15 minuty dochodzi do kontrowersji . Od środkowego obrońcy drużyny gospodarzy piłka odbija się od nogi i kolejno od ręki w polu karnym. Mimo protestów zawodników Legionu o podyktowanie rzutu karnego dla Bydlina gwizdek arbitra głównego Kamila Muchy milczy. W 32 minucie spotkania świetne otwierające podanie jednego z zawodników gości na wolne pole trafia do wybiegającego w sytuacji sam na sam Krzysztofa Osowskiego , a ten pewnym strzałem wyprowadza Bydlin na prowadzenie pokonując bramkarza Prądnika. Do końca pierwszej części Legion już jakoś poważnie nie zagroził bramce strzeżonej przez Jakuba Rysia. Sami gospodarze tak naprawdę oddali jeden groźny strzał z dystansu na bramkę Bydlina , lecz pewnie piłkę nad poprzeczką przeniósł bramkarz Szymon Półkoszek. Po pierwszych 45 minutach meczu drużyna Legionu schodziła do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.

Przed rozpoczęciem drugiej połowy doszło do zmiany w bramce Legionu Bydlin. Kontuzjowanego Sz.Półkoszka zmienił Jakub Sojka. W tej odsłonie obie drużyny miały znacznie więcej okazji bramkowych niż w pierwszej części. Prądnik starał się doprowadzić do wyrównania , ale bił głową w mur bo nie mógł złamać dobrze funkcjonującej obrony Bydlina. Natomiast goście wychodzili z zabójczymi kontrami , która przynajmniej jedna powinna dać drugie trafienie dla popularnych " Koniczynek ". Tak było w okolicach 65 minuty gdzie wspomniany wyżej Osowski trafił w poprzeczkę bramki gospodarzy. W odpowiedzi gospodarze mogli wykorzystać nieporozumienie w ustawieniu obrony Legionu w polu karnym i doprowadzić do remisu. Kompletnie nie pilnowany zawodnik Prądnika przegrał jednak pojedynek jeden na jeden z Sojką. W końcowych fragmentach spotkania rajd przeprowadził skrzydłowy Legionu Mateusz Barczyk i został powalony tuż przed polem karnym. Do rzutu wolnego podszedł Piotr Maciąg i ostemplował poprzeczkę Sułoszowy. Niestety dla przyjezdnych z Bydlina niewykorzystane sytuacje zemściły się w 90 minucie. Dogranie ze skrzydła jednego z zawodników gospodarzy w pole karne , niestety dla przyjezdnych nie wybijamy należycie piłki która trafia w ostateczności do Szymona Skołuckiego. Ten strzałem z pierwszej piłki po długim rogu umieszcza piłkę w okienku bramki strzeżonej przez Sojke. Krótko po zdobytej przez gospodarzy bramce i doliczonym czasie rozjemca zawodów K.Mucha zakończył to emocjonujące widowisko. Obie drużyny w otwierającej sezon kolejce musiały zadowolić się podziałem punktów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Soja dnia Pon 15:50, 27 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz