skoro ogrywamy was na waszym terenie to może wy zaczynajcie myśleć B

klasie

Post został pochwalony 0 razy

od 70 minuty gramy w 10 mimo to strzelamy bramkę,kontakt Lapiecie w doliczonym czasie gry po rożnym którego nie było
a i pierwszy gol z karnego po przypadkowej ręce

Post został pochwalony 0 razy

klichu napisał:

od 70 minuty gramy w 10 mimo to strzelamy bramkę,kontakt Lapiecie w doliczonym czasie gry po rożnym którego nie było a i pierwszy gol z karnego po przypadkowej ręce

Nie podniecaj się bo do połowy mogły być i powinno 3-2 dla Promienia.
Niestety nie było. Chwała zam za ambitną grę. Wygraliście zasłużenie bo mieliście ambicję i wolę walki której Promieniowi ostatnio brakuje. No i przede wszystkim mieliście skuteczność.

Na ten moment nie opisuję meczy Promienia ponieważ doszliśmy jako kibice do wniosku że lepiej mecz opisze jakiś zawodnik lub Pan trener.A ja jako osoba "nie działająca" nie zabieram więcej głosu.

1997 napisał:

Przeginia co jest?:)na tak ciezkim terenie wygrac to sukces dla beniaminka

A co ma być. Teren był trudny jak zawodnicy zapie***lali a na stojaka to można w karty grać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubert dnia Pon 8:26, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 3 razy

kto jest trenerem Przegini?

Post został pochwalony 0 razy

ale było 0:2 Dla Orla ,tak to w piłce czasem bywa że nie wykorzystane sytuacje się mszczą.Dla Kwaśniowa strzelali 2x Dominik Guzy i 1 bramka Sebastian Wyszynski.

Post został pochwalony 0 razy

dejw napisał:

kto jest trenerem Przegini?

A. Borecki

Post został pochwalony 0 razy

TKŻ 1:0 ( 1:0) Legion. W mecz zdecydowanie lepiej wchodzą gospodarze którzy od pierwszych minut byli od nas lepsi w każdym aspekcie. Przedewszystkim oba skrzydła drużyny Żarnowca dawały się nam we znaki. Bramka dla gospodarzy pada po mocnym wyrzucie rzutu z autu A.Jarosa w pole karne Legionu. Nasi obrońcy wybijają piłkę lecz piłka w okolicach 7-8 m spada pod nogę zawodnika gospodarzy a ten pewnym strzałem po ziemi nie daje szans Sojce na skuteczną interwencję. Niedługo po bramce TKZ mógł podwyższyć rezultat spotkania lecz G.Jaros minimalnie chybił obok słupka bramki.W pierwszej połowie tak naprawdę Bydlin tylko raz zatrudnił bramkarza gości. Po strzale D.Kozieła lecz jego strzał nogami wybronił bramkarz. W drugiej połowie to Legion miał większe posiadanie piłki i częściej gościł w polu karnym Żarnowca. Zdobywamy bramkę po prostopadlym podaniu P.Maciąga do K.Osowskiego lecz sędzia asystent podnosi choragiewke. Mamy m.in słupek po strzale Kozieła lecz w tym dniu szczęście nam nie sprzyja. Żarnowiec do końca meczu ogranicza się do gry z kontry oraz wybijaniu piłek z własnego pola karnego.I ostatecznie dowozi zwycięstwo do końca.

Twierdza Żarnowiec okazuje się dla nas dalej nie zdobyta i drużyna gospodarzy w 12 meczu z kolei przerywa passę Legionu bez porażki.

Post został pochwalony 0 razy

klichu napisał:

ale było 0:2 Dla Orla ,tak to w piłce czasem bywa że nie wykorzystane sytuacje się mszczą.Dla Kwaśniowa strzelali 2x Dominik Guzy i 1 bramka Sebastian Wyszynski.

W tym spotkaniu zemściły się i to bardzo. Dziwi mnie że jesteście na końcu tabeli bo gracie całkiem solidnie i zaprezentowaliście się wg mnie na drużynę która mogła by być spokojnie w środku tabeli.
Aczkolwiek dopisało wam troszkę szczęście w pierwszej połowie.

Post został pochwalony 0 razy

szczęściu trzeba pomóc Po pierwszym meczu z Unią posypał nam się skład i tak naprawdę dopiero z wami mieliśmy kilku rezerwowych,tylko bramkarza brakowało i chyba dwóch zawodników.Fakt jest też taki że na początku sezonu graliśmy słabo.

Post został pochwalony 0 razy