Błysk-Centuria 0:2
Dawid Nowak
Rafał Tieleszewski

Post został pochwalony 0 razy

Piliczanka II - Prądnik 0:3 błędy w obronie w pierwszej połowie (0-2) do przerwy , jednak nie mogę tu napisać , że goście byli , aż tak dobrzy , gdzyz w drugiej połowie to my mieliśmy więcej z gry , jednak nic nie chciało wpaść . Co do zajścia z kartkami to zawodnik kopnięty przez naszego , wcześniej uderzył go z łokcia przy wyskoku , oczywiście nie popieram takiego odwetu ale z frustracji został kopnięty , ale zaraz wstał i normalnie chodził , więc żółta ok ale domaganie się czerwonej nie bardzo . Zresztą sam kierownik Prądnika w rozmowie ze mną stwierdził że wina jest po stronie sędziego bo dopuścił przez brak kartek do tak ostrej gry . Czerwień dla naszego obrońcy jak najbardziej słuszna i temu nie zaprzeczam , jednak nie rozumiem czemu się dziwić że zawodnik gości też dostał , wyzywał naszego pomocnika i pierwszy biegł do bicia , zresztą jego znajoma na trybunach też poziomem języka nie grzeszyła , gówniara z domu wychowania pewnie nie wyniosła . Co do kibiców hyyy , są jak wszędzie i odzywali się tylko dlatego bo kretyński trener ( przecież każdy go zna ) powinien wylecieć z czerwienią , bo to on prowokował kibiców na trybunach , większego chama i prostaka dawno nie widziałem , wyzywał wszystkich 🤦 i on kartki nie dostał .

Post został pochwalony 0 razy

Piliczanin napisał:

Piliczanka II - Prądnik 0:3 błędy w obronie w pierwszej połowie (0-2) do przerwy , jednak nie mogę tu napisać , że goście byli , aż tak dobrzy , gdzyz w drugiej połowie to my mieliśmy więcej z gry , jednak nic nie chciało wpaść . Co do zajścia z kartkami to zawodnik kopnięty przez naszego , wcześniej uderzył go z łokcia przy wyskoku , oczywiście nie popieram takiego odwetu ale z frustracji został kopnięty , ale zaraz wstał i normalnie chodził , więc żółta ok ale domaganie się czerwonej nie bardzo . Zresztą sam kierownik Prądnika w rozmowie ze mną stwierdził że wina jest po stronie sędziego bo dopuścił przez brak kartek do tak ostrej gry . Czerwień dla naszego obrońcy jak najbardziej słuszna i temu nie zaprzeczam , jednak nie rozumiem czemu się dziwić że zawodnik gości też dostał , wyzywał naszego pomocnika i pierwszy biegł do bicia , zresztą jego znajoma na trybunach też poziomem języka nie grzeszyła , gówniara z domu wychowania pewnie nie wyniosła . Co do kibiców hyyy , są jak wszędzie i odzywali się tylko dlatego bo kretyński trener ( przecież każdy go zna ) powinien wylecieć z czerwienią , bo to on prowokował kibiców na trybunach , większego chama i prostaka dawno nie widziałem , wyzywał wszystkich 🤦 i on kartki nie dostał .

Dziwne, ze zawsze jest tak ze czy w kocikowej czy na wyjezdzie wszyscy was prowokuja, a wy zawsze jestescie pokrzywdzeni. A czytajac forum mozna odniesc wrazenie, ze jest troche inaczej.

Post został pochwalony 0 razy

rambo napisał:

Dav1 napisał: Laskowianka - Trzy Korony 3:1 , Żarnowiec lepszy z gry, Laski skuteczne. Ł.Dziekan Kurde chyba byłeś na innym meczu Laski posiadanie piłki 60 do 40 jedynie mieliście groźne kontry

Nie napisałem nigdzie ze Żarnowiec był wiecej przy piłce, Laski wiecej posiadania ale bez sytuacji, Trzy Korony groźniejsze. W Pierwszej polowie 3 razy sam na sam miał Żarnowiec a Laskowianka bez strzaału groźnego z tego co pamietam.

Post został pochwalony 0 razy

janek napisał:

Piliczanin napisał: Piliczanka II - Prądnik 0:3 błędy w obronie w pierwszej połowie (0-2) do przerwy , jednak nie mogę tu napisać , że goście byli , aż tak dobrzy , gdzyz w drugiej połowie to my mieliśmy więcej z gry , jednak nic nie chciało wpaść . Co do zajścia z kartkami to zawodnik kopnięty przez naszego , wcześniej uderzył go z łokcia przy wyskoku , oczywiście nie popieram takiego odwetu ale z frustracji został kopnięty , ale zaraz wstał i normalnie chodził , więc żółta ok ale domaganie się czerwonej nie bardzo . Zresztą sam kierownik Prądnika w rozmowie ze mną stwierdził że wina jest po stronie sędziego bo dopuścił przez brak kartek do tak ostrej gry . Czerwień dla naszego obrońcy jak najbardziej słuszna i temu nie zaprzeczam , jednak nie rozumiem czemu się dziwić że zawodnik gości też dostał , wyzywał naszego pomocnika i pierwszy biegł do bicia , zresztą jego znajoma na trybunach też poziomem języka nie grzeszyła , gówniara z domu wychowania pewnie nie wyniosła . Co do kibiców hyyy , są jak wszędzie i odzywali się tylko dlatego bo kretyński trener ( przecież każdy go zna ) powinien wylecieć z czerwienią , bo to on prowokował kibiców na trybunach , większego chama i prostaka dawno nie widziałem , wyzywał wszystkich 🤦 i on kartki nie dostał . Dziwne, ze zawsze jest tak ze czy w kocikowej czy na wyjezdzie wszyscy was prowokuja, a wy zawsze jestescie pokrzywdzeni. A czytajac forum mozna odniesc wrazenie, ze jest troche inaczej.

Oczywiście Prądnik nie jest bez winy, ale proporcje wyglądały tak, że po stronie Pilicy agresywnych zawodników było z 4-5, a po stronie gości 1-2 (i to w efekcie tego, że zostali zaatakowani).

Jakoś dziwny zbieg okoliczności, że w domowych meczach, czy u innych na wyjazdach nic się nie dzieje, a w Pilicy notorycznie są jakieś przygody i mecze pełne kartek.

Post został pochwalony 0 razy

Stanley's son napisał:

janek napisał: Piliczanin napisał: Piliczanka II - Prądnik 0:3 błędy w obronie w pierwszej połowie (0-2) do przerwy , jednak nie mogę tu napisać , że goście byli , aż tak dobrzy , gdzyz w drugiej połowie to my mieliśmy więcej z gry , jednak nic nie chciało wpaść . Co do zajścia z kartkami to zawodnik kopnięty przez naszego , wcześniej uderzył go z łokcia przy wyskoku , oczywiście nie popieram takiego odwetu ale z frustracji został kopnięty , ale zaraz wstał i normalnie chodził , więc żółta ok ale domaganie się czerwonej nie bardzo . Zresztą sam kierownik Prądnika w rozmowie ze mną stwierdził że wina jest po stronie sędziego bo dopuścił przez brak kartek do tak ostrej gry . Czerwień dla naszego obrońcy jak najbardziej słuszna i temu nie zaprzeczam , jednak nie rozumiem czemu się dziwić że zawodnik gości też dostał , wyzywał naszego pomocnika i pierwszy biegł do bicia , zresztą jego znajoma na trybunach też poziomem języka nie grzeszyła , gówniara z domu wychowania pewnie nie wyniosła . Co do kibiców hyyy , są jak wszędzie i odzywali się tylko dlatego bo kretyński trener ( przecież każdy go zna ) powinien wylecieć z czerwienią , bo to on prowokował kibiców na trybunach , większego chama i prostaka dawno nie widziałem , wyzywał wszystkich 🤦 i on kartki nie dostał . Dziwne, ze zawsze jest tak ze czy w kocikowej czy na wyjezdzie wszyscy was prowokuja, a wy zawsze jestescie pokrzywdzeni. A czytajac forum mozna odniesc wrazenie, ze jest troche inaczej. Oczywiście Prądnik nie jest bez winy, ale proporcje wyglądały tak, że po stronie Pilicy agresywnych zawodników było z 4-5, a po stronie gości 1-2 (i to w efekcie tego, że zostali zaatakowani). Jakoś dziwny zbieg okoliczności, że w domowych meczach, czy u innych na wyjazdach nic się nie dzieje, a w Pilicy notorycznie są jakieś przygody i mecze pełne kartek.

Kolega pisze tu o łokciu przy wyskoku co skonczylo sie kopnieciem bez pilki czyli buractwem niesamowitym i zgania to na sedziego? Fakt pewnie sędzia byl zaskoczony bo jak mozna cos takiego robic?? Super wymierzona sprawiedliwość za łokcia. To jak Spartak gral z Laskami i bramkarz gospodarzy przejechal po Cholewie jak walcem to mielibysmy usprawiedliwienie na to zeby mu przyjebać bez pilki?
Sory ale slabe wytlumaczenie.

Post został pochwalony 0 razy