Kibic z trybun napisał: |
Prądnik-Legion
Gospodarze dają trzy prezenty gościom, którzy chętnie z nich skorzystali. Najpierw pomocnik Prądnika przy wybijaniu piłki z własnego pola karnego podaje piłkę pod nogi zawodnika Bydlina, z czego pada pierwszy gol, inny dotyka piłkę ręką w polu karnym i po rzucie karnym jest już 0:2, a ostatnia bramka pada po niefortunnym odegraniu piłki głową do bramkarza jednego z obrońców, który zrobił to na tyle lekko, że zawodnik przejezdnych zdążył ją jeszcze przechwycić i strzelić na 0:3. |
A prezenty należy wykorzystywać i tak zrobił Legion i gładko wygrał.
Post został pochwalony 0 razy